Kto uratuje remont przejścia podziemnego w Mysłowicach? Drugi przetarg bez chętnych!

Mysłowice po raz kolejny musiały unieważnić przetarg dotyczący renowacji przejścia podziemnego pod ul. Katowicką, co wzbudza niepokój wśród mieszkańców miasta.

Planowana modernizacja przejścia

Projekt pod nazwą „Bezpieczne przejście: bezpieczeństwo dla juniora, wygoda dla seniora – modernizacja” zdobył uznanie mieszkańców Mysłowic w ramach Budżetu Obywatelskiego na 2024 rok. Celem było odnowienie przejścia podziemnego przy stacji paliw, które jest zlokalizowane w sąsiedztwie Szkoły Podstawowej nr 1. Pierwszy etap prac zakończył się sukcesem i również został sfinansowany z Budżetu Obywatelskiego.

Problemy z przetargami

19 sierpnia władze miasta podjęły decyzję o unieważnieniu drugiego przetargu, który miał wyłonić wykonawcę kolejnych prac remontowych. Poprzednia próba zakończyła się niepowodzeniem z powodu, jak to określono, rażąco niskiej ceny zaoferowanej przez firmę przystępującą do przetargu. Okazało się, że firma błędnie oszacowała koszty realizacji projektu. Na drugi przetarg, ogłoszony 4 sierpnia, nie zgłosił się żaden wykonawca.

Co dalej z remontem?

Przyszłość projektu stoi pod znakiem zapytania. Mieszkańcy Mysłowic mają nadzieję, że kolejny przetarg pozwoli wyłonić wykonawcę, który podoła zadaniu i spełni oczekiwania społeczności lokalnej. Proces ten jest kluczowy, aby zrealizować obietnice dotyczące poprawy bezpieczeństwa oraz komfortu użytkowników przejścia, zwłaszcza dzieci i osób starszych.

Władze miejskie zapewniają, że dołożą wszelkich starań, aby projekt został zrealizowany zgodnie z planem. Pozostaje jedynie czekać na pozytywne rozstrzygnięcie kolejnych przetargów i rychłe rozpoczęcie prac.